NOWY OBYWATEL NOWY OBYWATEL
312
BLOG

Jeszcze fasola nie zginęła!

NOWY OBYWATEL NOWY OBYWATEL Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

„Fasola niepodległości” – biała fasolka z bordowym rytem przypominającym orła w koronie, która całkowicie zniknęła z upraw w Polsce – ma szanse na powrót do rodzimej tradycji rolnej i kulinarnej.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, nasiona tej odmiany fasoli zachowały się w rodzinie Bulzaków w Świniarsku k. Nowego Sącza. Zafascynowany ziarnem polonista, radny powiatowy i autor kulinarnych publikacji Zenon Szewczyk zaczął zbierać informacje o „fasoli niepodległości” i postanowił ją uprawiać i popularyzować wśród rolników. Jak wyjaśnia Szewczyk, ziarna tej niezwykłej rośliny na Sądecczyznę trafiły z dawnych kresów wschodnich, prawdopodobnie z okolic Stanisławowa. W okresie zaborów postrzegana była jako symbol polskości. Sadzono ją w tajemnicy, pomiędzy ziemniakami, ponieważ za jej uprawianie groziły surowe represje ze strony zaborców. – „W czasie zaborów tradycją, a nawet obowiązkiem patriotycznym było spożycie fasoli z orzełkiem w jednej z potraw wchodzących w skład tradycyjnej wieczerzy wigilijnej, np. w barszczu zamiast uszek” – powiedział Szewczyk.

„Fasola niepodległości” jest zarejestrowana na liście produktów tradycyjnych od 2010 r., jednak na razie nie może trafić na listę produktów regionalnych chronionych na terenie Unii Europejskiej, ponieważ nie jest produkowana w ilościach handlowych.

Blog pisma NOWY OBYWATEL Piszą: Kontakt Stowarzyszenie „Obywatele Obywatelom” ul. Piotrkowska 5 90-406 Łódź

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura